Dlaczego warto prowadzić budżet domowy?

Mężczyzna trzyma w ręce pióro i zastanawia się dlaczego warto prowadzić budżet domowy

Poznaj odpowiedź na pytanie: czy warto prowadzić budżet domowy? Co dzięki niemu otrzymamy? W czym może nam pomóc?
I przede wszystkim - czego dowiemy się
o sobie, patrząc przez pryzmat tych kilku tabelek w arkuszu kalkulacyjnym?

 

Do napisania tego wpisu zabierałem się od dłuższego czasu. W zasadzie od bardzo długiego czasu 😉 Powinien pojawić się on praktycznie w momencie publikacji dwóch wpisów na moim blogu - jeden opisuje, czym on jest, a drugi pomaga w jego uzupełnieniu. Oba podlinkuje na końcu tego wpisu, więc jeśli jesteś ciekaw co w nich jest to zapraszam do lektury 🙂 

Wracając do obecnego artykułu. Ten wpis aż prosił się, aby go wypuścić właśnie jako dopełnienie tamtych dwóch. Bo co z tego, że wiemy, czym jest budżet domowy i jak go mądrze ogarnąć skoro nie do końca jesteśmy przekonani czy w ogóle warto to robić. Nawet pomimo tego, że w tych dwóch publikacjach nakreśliłem pewne rzeczy, które mogłyby nas do tego zachęcić. Ale w takim razie, dlaczego wracam do tego tematu akurat teraz? W zasadzie z dwóch powodów. No może trzech 🙂 

Te 3 powody

Pierwszy z nich jest dość mocno powiązany z aktualnym czasem. Zbliża się Boże Narodzenie, to jest okres olbrzymiej radości, czasu wolnego spędzonego (najczęściej) w gronie rodziny i znajomych. Nie można oczywiście zapomnieć o Kevinie, który w każde święta jest sam w domu 😉 

Ale święta to nie tylko ogólnie panująca radość i szczęście. To również olbrzymie wydatki, które ponosi praktycznie każda rodzina chcąca w jakikolwiek sposób celebrować ten czas. Wigilijna uczta, prezenty, wyjazdy itd. to wszytko są koszty, które ponosimy w ciągu jednego miesiąca. I według badań - z roku na rok - zdarza nam się wydawać coraz więcej pieniędzy - klik.

Jakby nie patrzeć tak duży wydatek w ciągu jednego miesiąca potrafi mocno obciążyć budżet domowy. A gdzie pozostałe zobowiązania? Jak to wszytko ogarnąć, aby na koncie nie zostało okrągłe “0”? No aż prosi się, aby zacząć korzystać z budżetu domowego. Nawet w jakiejś uproszczonej formie, aby móc to wszytko zręcznie sobie poukładać. 

Drugim powodem jest przekonanie Cię do tego dlaczego warto prowadzić budżet domowy 🙂 Jeśli nie przekonuje Cię do tego to, co napisałem wyżej, to może całkiem inne argumenty trafią do Ciebie. Każdy z nas jest inny więc i na inne rzeczy zwracamy uwagę 🙂 A jeśli zastanawiasz się nad prowadzeniem swojego budżetu domowego, ale nie do końca przeszedłeś na stronę osób, które to robią, to niech poniższe przykłady pokażą Ci korzyści płynące z takiej decyzji. 

Trzecim powodem i w zasadzie najkrótszym jest to, że przygotowałem nowy budżet domowy 🙂 Zostanie on opublikowany dopiero za tydzień. Potrzebuje jeszcze odrobinę czasu na doszlifowanie kilku rzeczy. Nie mniej oczywiście budżet, który aktualnie znajduje się na blogu, dalej jest dobry
i sprawdzony. Nowy za to wprowadza kilka rzeczy, które dopiero w ostatnim czasie przyszły mi do głowy i chciałem je najpierw samemu przetestować. W tym momencie sprawdzają się (według mnie) wyśmienicie i już czekam, aż cały “nowy” budżet domowy ukarze się szerszej publiczności. 

Dlaczego warto prowadzić budżet domowy?

Skoro mamy cały wstęp już za sobą, to pewnie zastanawiasz się, jakie to argumenty przygotowałem za tym, aby zacząć prowadzić budżet domowy. Zebrało się ich kilka i część z nich może być Ci już znana. W końcu znajdujesz się na blogu o finansach osobistych, a budżet domowy jest swoistą podstawą do umiejętnego odnalezienia się w nich. 

Nie mniej jednak uważam, że cały artykuł poświęcony powodom, dla których warto prowadzić budżet domowy, jest o tyle przydatny, że w jednym miejscu zostały zebrane one wszystkie. No może prawie wszystkie, ale na pewno ułatwi to rozeznanie się w temacie i utwierdzeniu się w postanowieniu prowadzenia budżetu domowego 🙂


Znajdź mnie w social mediach


Dowiemy się, ile zarabiamy i wydajemy

Podążając za definicją budżetu domowego z Wikipedii, jest to zestawienie naszych przychodów
i wydatków na przestrzeni czasu. Dość krótka definicja określająca całkiem potężne narzędzie pozwalające w prosty sposób ogarnąć własne finanse. Bo co jak co bez prowadzenia budżetu domowego tak naprawdę nie ustalimy, ile przeznaczamy własnych pieniędzy na nasze życie. 

I o ile dość łatwo jest nam ustalić nasze zarobki - w końcu co miesiąc większość z nas dostaje odpowiedni przelew na konto zatytułowany “wynagrodzenie” - to z tymi wydatkami nie będzie już tak łatwo. Owszem w kilku artykułach wspomniałem o tym, że istnieje takie coś jak historia transakcji na naszym koncie w banku. Tylko co z tego, jeśli nie tylko ciężko się do niej dostać to dodatkowo nie mamy nawet możliwości jej z niczym porównać. 

Pewna mądra osoba powiedziała, że aby coś poprawiać, należy to najpierw zmierzyć. A bez tej możliwości, możemy co najwyżej patrzeć na te cyferki mówiące nam o wydatkach i nie wyciągnąć
z tego żadnych wniosków. Prowadzenie własnego budżetu domowego umożliwia nam “pomiar” naszych wydatków i zarobków. To już bezpośrednio może nam posłużyć do naprawy naszych finansów i zawartości naszego portfela 🙂

Dlaczego warto prowadzić budżet domowy?

 

Nasze wydatki są pod kontrolą

Jak już poruszyłem tematykę naszych wydatków. Świetnie zdaje sobie sprawę, że większość osób dorosłych ma mniejsze lub większe pojęcie, na co wydaje swoje pieniądze. Bo tak naprawdę są pewne wydatki, które ponosimy cyklicznie i w żaden sposób nie da się ich uniknąć. No może i się da, ale
w większości przypadków kończy się to raczej odcięciem nas od pewnych dóbr oraz usług 😉 

Ale nasze finanse osobiste składają się nie tylko z czynszy, abonamentów i innych temu podobnych opłat. Dochodzą do tego wszystkiego jeszcze takie wydatki jak wyżywienie, ubranie, transport itd. A te już nie zawsze są takie oczywiste i łatwe w kontrolowaniu. Bo o ile te, o których wspominałem na początku, są do przewidzenia, te drugie już nie do końca. Później niestety te “nie do końca” określone wydatki potrafią dość mocno wydrenować naszą kieszeń i człowiek zastanawia się tylko, gdzie się podziały jego pieniądze. 

Prowadząc swój budżet domowy, samoistnie eliminujemy takie “niedopowiedzenia” w kwestii naszych wydatków. Sami określamy, na co przeznaczamy każdą złotówkę z naszego portfela. Po prostu wiemy, gdzie ona zostanie wydana, a to pozwoli nam lepiej nad nią panować. 

Zoptymalizujesz koszty swojego życia

Skoro już wiemy, na co chcemy przeznaczyć nasze pieniądze, to zauważymy, gdzie nam one wypływają z kieszeni. A jest to informacja na wagę złota (dosłownie), bo dzięki niej będziemy wiedzieli jak ograniczyć pewne wydatki. Dowiemy się, w których miejscach można dokonać optymalizacji kosztów i uwolnić w ten sposób część naszych pieniędzy. 

Nie ma co ukrywać, że pieniądze mają to do siebie, że bardzo łatwo nam się je wydaje, a o wiele trudniej zarabia. Część osób pewnie powie, że taka jest ich natura, ale patrząc na to z pewnej perspektywy, to raczej ludzka natura jest taka, że je wydajemy 😉 

Prowadząc budżet domowy, będziemy mieli wpływ na to, jak wydajemy nasze pieniądze.
O wiele ciężej będzie im opuścić naszą kieszeń z tego powodu, że doskonale zoptymalizujemy sobie ich przepływ. Wskażemy, na co konkretnie, chcemy je przeznaczyć i to tylko w takiej ilości, która jest na to potrzebna. 


Zaciekawiony wpisem? Jeśli tak to dołącz do mojego newslettera, aby zawsze być z nimi na bieżąco 🙂 Zaczekaj to jeszcze nie wszystko - dodatkowo otrzymasz DARMOWEGO e-booka pomagającego oszczędzać pieniądze 🙂


Łatwiej zbudujemy oszczędności

W kilku miejscach na blogu podałem taki prosty wzór, mówiący nam o tym skąd się biorą oszczędności. Dla szybkiego przypomnienia - biorą się one z tego, że wydajemy, mniej niż zarabiamy. Prosta matematyka na poziomie szkoły podstawowej 😉 Bo właśnie na tym etapie człowiek dowiaduje się, że różnica w takim działaniu może być dodatnia albo ujemna. Oczywiście dodatni wynik oznacza, że zaoszczędziliśmy za to ujemny, że - no cóż - wydaliśmy więcej, niż rzeczywiście mieliśmy. Skupie się teraz jednak nad tym pierwszym wynikiem. 

Skoro zoptymalizowaliśmy nasze wydatki to znak tego, że wydajemy tylko tyle, ile powinniśmy. A to znak, że jeśli nie wydaliśmy wszystkich pieniędzy z naszego portfela, to to, co w nim zostało to nasze oszczędności 🙂 A to wszystko dzięki temu, że prowadzimy budżet domowy. 

Bez niego najprawdopodobniej nie bylibyśmy w stanie odkryć miejsc, w których dochodzi do niekontrolowanych wydatków. Dopiero ich załatanie dało nam możliwość wygenerowania dodatkowych pieniędzy. Wróć - powinienem ująć to inaczej. Te pieniądze zawsze z nami były tylko my nie zdawaliśmy sobie z tego całkowicie sprawy, że je wydajemy. Dopiero nasz budżet domowy pozwolił nam na nowo odkryć dodatkowe pieniądze i to tak naprawdę bez większego wysiłku 😉 

Wiem, na co mogę sobie pozwolić

Wiele osób twierdzi, że prowadzenie budżetu domowego zabija spontaniczność. Nie pozwala doświadczać otaczającej nas rzeczywistości, bo jesteśmy zakuci w “kajdany” ograniczeń jakichś tam cyferek wpisanych w wirtualną tabelę. Moje zdanie w tym temacie jest całkowicie odmienne 🙂 

To właśnie wiedza na temat tego, na co mogę sobie pozwolić w danym momencie, daje mi możliwość podejmowania spontanicznych decyzji. Co z tego, że wpadając na pomysł wylotu na Kanary czy zakupu super ekstra gadżetu - nie stać mnie na niego. A to i tak jest dobrze jeśli zdajemy sobie z tego sprawę. Gorzej jeśli nie zdajemy i dochodzimy do sytuacji, gdzie wydajemy pieniądze, których cel powinien być całkowicie inny. Wtedy budzimy się z przysłowiową ręką w wiadomym miejscu i nie mamy za bardzo pola manewru. 

Prowadząc budżet domowy, wiemy, na co i kiedy przeznaczamy nasze pieniądze. Jesteśmy również w stanie zaplanować odpowiednią ich ilość na nieprzewidziane wydatki oraz na spontaniczne przyjemności. Nawet jeśli miałyby one się nie pojawić to zawsze mamy już dostęp do jakiejś gotówki. A jak jej nie wydamy w jednym miesiącu, to w następnym będziemy mieli jej jeszcze więcej 😉
A wystarczy to skumulować w dłuższej perspektywie czasowej i nagle może się okazać, że możemy pozwolić sobie na naprawę wiele. 

Dom zbudowany z monet jako symbol bezpieczeństwa finansowego płynącego z prowadzenia budżetu domowego

Prowadzenie budżetu domowego jest niczym fundament wylany pod budowę naszego bezpieczeństwa finansowego. fot. Skitterphoto from Pexels

Budujesz swoje finansowe bezpieczeństwo

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że budowa trwałego i wytrzymałego domu (czyli takiego, który przetrwa lata), zaczyna się od fundamentów. Bez nich choćby najgrubsze ściany i najlepszy dach zawalą się prędzej czy później. Do budowy takiego budynku można śmiało porównać finanse osobiste. 

Bo sumarycznie nie ma znaczenia, ile tak naprawdę zarabiamy. Bez opanowania swoich wydatków bezpośrednio przyczyniamy się do katastrofy związanej z naszymi finansami. A ustrzec nas może  przed tym właśnie budżet domowy. Nie ma nic ważniejszego w życiu niż bezpieczeństwo swoje
i swojej rodziny. Odpowiednie zarządzanie finansami gwarantuje takie bezpieczeństwo, więc tym bardziej powinno nam zależeć na tym, aby móc je sobie i najbliższym zapewnić 🙂

Świecisz przykładem

Ostatnimi laty bardzo popularne są filmy o superbohaterach. Mężczyznach i kobietach posiadających nadludzkie moce (albo od groma pieniędzy i super technologie 😉 ), którzy wykorzystując je, zbawiają świat przed kolejnymi zagrożeniami czyhającymi na naszą planetę. Jak bardzo nie byłyby to wyimaginowane postacie, zawsze są na swój sposób dobre i godne naśladowania. Bo kto
w dzieciństwie nie chciał być jednym z nich 😉 Posiadać nadludzką siłę i chronić ludzkość przed złem wszelakim. 

A czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nie każdy bohater musi mieć pelerynę? 😉 Nie trzeba umieć latać, strzelać laserami z oczu ani wyginać stalowe pręty własnymi dłońmi. Prowadząc swój budżet domowy, stajemy się sami przykładem godnym naśladowania. Takim, który bez względu na otaczającą go rzeczywistość potrafi zapewnić stabilność i bezpieczeństwo sobie i najbliższym 😉 A to wszytko dzięki umiejętności, odpowiedniego zarządzania swoimi pieniędzmi. Przecież to też jest prawdziwa i często niepowtarzalna “moc” w naszych czasach 🙂


Nauczysz się planować i świadomie podejmować decyzje

Prowadzenie budżetu domowego uczy nie tylko zarządzania pieniędzmi. Nawet pomimo tego, że kojarzy się on jednoznacznie właśnie z nimi. Prowadząc swój własny arkusz kalkulacyjny, nabieramy również innych umiejętności. I to takich, które mocno przydają się w dzisiejszych czasach. 

Mowa tutaj przede wszystkim o umiejętności planowania oraz świadomego podejmowania decyzji. Bo są to dwie umiejętności bardzo mocno eksploatowane przez otaczającą nas rzeczywistość. Zwłaszcza w coraz mocniej przyspieszającym świecie. 

Im lepiej je opanujemy i będziemy mieli świadomość tego, jak bardzo wpływają na nasze życie, tym łatwiej będzie nam się odnaleźć w obecnych czasach. Nie damy się ponieść zachcianką mającym na celu skusić nas do zakupów i wydawania naszych pieniędzy. Bez problemu odróżnimy takie pokusy od rzeczywistych potrzeb. 

Rozwijasz się

To wszytko, o czym do tej pory wspomniałem, można podciągnąć pod jedną prostą sprawę. Prowadząc swój budżet domowy - patrząc na to z pewnej perspektywy - sami siebie rozwijamy. Już niejednokrotnie wspominałem o tym, że pieniądze są jedną z tych rzeczy, które będą nas dotyczyć praktycznie całe życie. Od momentu, w którym jesteśmy jeszcze dzieckiem do naszej późnej starości. 

Budując dobre nawyki związane z własnymi finansami, bardzo mocno poznajemy sami siebie. Rozwijamy wiele kompetencji, które są niejednokrotnie przed nami ukryte i o których nie mamy pojęcia. Silna wola, samozaparcie, planowanie to tylko niektóre umiejętności, które rozwiną się wraz
z nami, im bardziej my będziemy poznawać własne finanse. 

Prowadzenie własnego budżetu domowego bardzo mocno w tym pomaga. Jest pierwszym krokiem, ku nie tylko polepszeniu naszej finansowej przyszłości, ale i polepszeniu nas samych. A to wszystko staje się naszym udziałem przez mały arkusz kalkulacyjny pozwalający lepiej panować nad przepływem naszych funduszy 😉

Stosy monet rosnące z powodu prowadzenia budżetu domowego

Jednym z ukrytych efektów prowadzenia przez Ciebie budżetu domowego może być zwiększenie Twoich zarobków. fot. Kevin Schneider from Pixabay

Zwiększysz zarobki

Ten argument przemawiający za prowadzeniem budżetu domowego nie jest tak jednoznaczny. Znaczy się, pojawia się on, w momencie tego jak już prowadzimy budżet domowy i jest niejako jego efektem. Nie chce mówić oczywiście, że bez prowadzenia własnego arkusza kalkulacyjnego oraz zapisywaniu i opanowaniu swoich wydatków nie ma możliwości podnoszenia zarobków. Chcę zwrócić uwagę na fakt tego, do czego w momencie prowadzenia budżetu domowego sami dochodzimy. 

W pewnej chwili już nijak nie jesteśmy, w stanie optymalizować naszego budżetu domowego. Nasze wydatki zostały idealnie do nas docięte, co powoduje, że już nie ma na czym szukać oszczędności. Znaczy się, już ich nigdzie nie znajdziemy. Wtedy naturalną myślą jest to, że chcąc szybciej budować swoje zaplecze finansowe, musimy zacząć zwiększać swoje zarobki. Inaczej po prostu już nic więcej
z naszego budżetu domowego nie wyciśniemy. 

Podnoszenie własnych zarobków jest kolejnym krokiem pozwalającym generować nam coraz wyższe nadwyżki pieniędzy. W końcu nasz budżet jest już idealny i aby móc więcej oszczędzać musimy więcej zarabiać. Poza tym jest nam o wiele łatwiej szukać nowego zatrudnienia lub poszerzać możliwości zarobkowe, bo biorąc się za prowadzenie budżetu domowego, sami sobie pokazujemy, że to co jakiś czas temu wydawało się niemożliwe, jest jak najbardziej do osiągnięcia. 



Spec zza oceanu

Jeśli to wszystko, co do tej pory napisałem, dalej nie specjalnie przekonuje Cię do tego dlaczego warto, prowadzić budżet domowy to może przekonają Cię do tego te słowa:

„Budżet to mówienie swoim pieniądzom, dokąd mają iść, zamiast zastanawiania się, dokąd one same sobie poszły”.

Jest to jeden z moich ulubionych cytatów, związanych z finansami osobistymi. Wypowiedział je Dave Ramsey. O nim samym można powiedzieć wiele, ale odsyłam Was w tym temacie ponownie do Wikipedii - klik. Zresztą myślę, że za jakiś czas na jego temat pojawi się więcej treści 🙂

I co jak co to właśnie te słowa bardzo mocno utkwiły mi w głowie już na początku mojej prywatnej przygody z finansami osobistymi. Bo w prowadzeniu budżetu domowego właśnie o to chodzi. Abyśmy to my mieli władzę nad naszymi pieniędzmi i tym, co się z nimi dzieje, a nie na odwrót 😉 Świadomość tego, na co je przeznaczamy, jest o wiele lepsza niż fakt tego, że nam się one w ciągu miesiąca gdzieś rozpływają. A przecież tego chcemy uniknąć budując własne finansowe zaplecze 🙂

Znacie jeszcze jakieś powody, dla których warto prowadzić budżet domowy? Ewentualnie macie swoje sprawdzone argumenty przemawiające za tym, aby zacząć go w końcu wprowadzać w swoje finansowe życie? Piszcie śmiało w komentarzach 🙂 

Pozdrawiam.

Dlaczego warto prowadzić budżet domowy - lista argumentów

Jakub Skrobacz

Cześć! Mam na imię Jakub, ale wolę jak się mówi do mnie Kuba. Na co dzień pracuje na etacie (niezwiązanym z tematyką bloga), ale za to w nocy, gdy nikt nie patrzy - walczę ze złymi nawykami finansowymi oraz zmęczeniem, bo kto ma małe dziecko, ten wie, jakie to stawia przed nim wyzwania 😉 Dzięki temu nietypowemu hobby (mowa o finansach oczywiście 😉 ) zostałem bohaterem w naszym domu. Zresztą jak wiadomo - nie każdy heros musi nosić pelerynę 😉 Czytaj dalej

Komentarze

Z prowadzeniem domowego budżetu jest trochę jak z zarządzaniem pierwszą małą własną firmą – jeśli ogarnie się domowy budżet od A do Z, i potrafi przyciąć w nim koszty, i dorzucić zyski, to identycznie łatwiej pójdzie nam planowanie biznesu, firmy, spółki itd. Jak to ktoś kiedyś powiedział, naucz się zarządzać groszami, to nauczysz się i milionami 😉

Bardzo fajne porównanie 🙂 Zgadzam się z tym – jeśli nauczymy się zarządzać niewielkimi kwotami to te duże nie sprawią nam żadnego problemu 😉

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.