Revolut – recenzja nietypowej karty wielowalutowej

Revolut nietypowa karta wielowalutowa

Co to Revolut? Ta rewolucyjna jak na dzisiejsze standardy karta wielowalutowa może być prawdziwym wybawieniem każdego podróżującego. Sprawdź jak zaoszczędzić na wydatkach związanych z zakupami za granicą i ciągłą wymianą walut. A kto wie - może zadomowi się ona w Twoim portfelu na odrobinę dłużej.

 

Muszę przyznać, że pierwszy raz gdy spotkałem się z aplikacją i kartą Revolut, to nie zdobyła ona mojego serca. Ot jakaś tam firma z Wielkiej Brytanii, która planuje ekspansje na cały świat. Kto o takich nie słyszał 😉 Nie jeden start up tak o sobie mówi, a z czasem gdy światła gasły, schodził on ze sceny i nikt o nim już nie pamiętał. Podobne myśli miałem gdy trafiłem na Revolut. Teraz patrząc na to z perspektywy czasu, widzę, że się co do niego myliłem 🙂

Czym jest Revolut?

Co to jest ten Revolut? Jest to brytyjski start-up (link do Wiki) uruchomiony w 2015 roku. A tak bardziej po ludzku? 😉 Jest to aplikacja na telefon komórkowy oraz połączona z nim karta (w domyśle) wielowalutowa. Całość przedsięwzięcia polega na tym, że my jako użytkownicy katy Revolut możemy swobodnie operować środkami umieszczonymi na naszym koncie w dowolnej walucie i praktycznie we wszystkich miejscach na świecie. Bez obawy, że ciągłe wymiany walut dodatkowo obciążą nasz rachunek.

Jest to spowodowane tym, że karta Revolut jest kartą wielowalutową, a wymiana waluty w obrębie aplikacji odbywa się po kursie międzybankowym. Dla nas jako klientów tego fintechu (link do Wiki) najważniejszą informacją jest to, że bez większych problemów możemy:

  • wymieniać dowolną walutę w obrębie naszego konta (kont),
  • płacić w każdym miejscu na świecie miejscowym pieniądzem,
  • koszty związane z wymianą waluty są wręcz znikome.

A to wszystko jest zamknięte w zgrabnie zaprojektowanej aplikacji mobilnej.

Jak działają standardowe banki?

Aby uzmysłowić sobie jaką rewolucję wprowadziła aplikacja i karta Revolut należy na moment spojrzeć w kierunku standardowych banków i tego jak one podchodzą do płatności zagranicznych.

Przede wszystkim jako ich klienci mamy zazwyczaj dostęp do 3 różnych rodzajów kart:

  • debetowa,
  • walutowa,  
  • wielowalutowa.

W zależności, z jakiej karty korzystamy za granicą, różnie mogą się kreować nasze koszty związane z przeprowadzonymi tam transakcjami.


Znajdź mnie w social mediach


Karta debetowa

Karta debetowa to jest ten rodzaj karty, którą praktycznie każdy z nas ma w portfelu. Połączona z naszym kontem osobistym w banku. To właśnie za jej pośrednictwem dokonujemy większości transakcji w naszym kraju.

Co się dzieje, gdy zabierzemy ją za granicę i tam będziemy płacić za jej pośrednictwem? Każda taka transakcja spowoduje, że nasze złotówki zostaną przewalutowane na walutę, w której dokonujemy zakupu. Oczywiście po kursie, jaki narzuca nam bank, który (nie ma co kryć) nie jest dla nas korzystny.

Im więcej takich przewalutowań tym więcej na tym zarabiają banki. A im bardziej egzotyczna waluta tym ich ilość jest większa. Nie wchodząc bardziej w szczegóły - po prostu się nam to nie opłaca 🙂

Karta walutowa

Teraz weźmy na warsztat kartę walutową. Chcąc wejść w jej posiadanie, musimy otworzyć sobie w naszym banku osobne konto walutowe. Aby móc płacić wybraną walutą, w której prowadzimy nasze konto (zazwyczaj są to dolary, euro i funty) musimy za pośrednictwem kantoru internetowego dokonać wymiany pieniądza.

Ta wymiana odbywa się na innych zasadach i jest dla nas wielokrotnie bardziej opłacalna niż ta powyżej. Otrzymujemy wtedy wpłatę na nasze konto walutowe i już bez dodatkowych kosztów możemy płacić za granicą walutą zgromadzoną na naszym rachunku.

Karta wielowalutowa

Ostatnia karta jest jednocześnie naszą kartą debetową i walutową. Możemy nią swobodnie płacić i w kraju i za granicą. Działa ona podobnie jak karta walutowa z tą tylko różnicą, że do jednej karty możemy mieć podpięte kilka kont walutowych plus nasze konto w złotówkach. Dzięki temu przebywając w Wielkiej Brytanii, będziemy płacili w funtach i tą samą kartą zapłacimy we Francji w euro. Warunkiem koniecznym do dokonania takiej transakcji jest wystarczająca ilość pieniędzy dostępnych w konkretnej walucie.

Jeśli nie będziemy mieli ich wystarczająco dużo, to kwota za nasze zakupy zostanie ściągnięta z naszego konta w złotówkach. Oczywiście po kursie narzuconym przez bank
a jak wiemy to nam się skrajnie nie opłaca 😉


Zaciekawiony wpisem? Jeśli tak to dołącz do mojego newslettera, aby zawsze być z nimi na bieżąco 🙂 Zaczekaj to jeszcze nie wszystko - dodatkowo otrzymasz DARMOWEGO e-booka pomagającego oszczędzać pieniądze 🙂


Rewolucja Revoluta

Wiedząc to wszystko co do tej pory napisałem, na horyzoncie pojawia się aplikacja i karta Revolut 😉 Jedna karta, do tego wielowalutowa (obsługuje do 29 różnych walut) z bardzo niskimi kursami ich wymiany. Do tego w pełni obsługiwana z telefonu komórkowego i to praktycznie bez dodatkowych opłat. W porównaniu do tego co opisałem powyżej - rewolucja jak się patrzy 🙂

Działanie karty Revolut

Sama karta Revolut jest poniekąd miksem trzech różnych kart. Łączy profity:

  • zwykłej karty debetowej (możemy płacić nią w złotówkach),
  • karty wielowalutowej (mamy dostęp do 29 kont w różnych walutach),
  • karty typu pre-paid (czyli takiej, z której, zanim skorzystamy, musimy ją najpierw doładować. Trochę jak w telefonie na kartę 😉 ).

Polega to wszystko na tym, że posiadamy jedną kartę, którą możemy dokonywać płatności w kraju i za granicą. Ta karta jest połączona z jednym z aż 29 dostępnych kont walutowych. Karta sama “wie” w jakim kraju płacimy, więc korzysta z subkonta właśnie w tej walucie. Robiąc zakupy na hiszpańskim targu, zapłacimy w euro, a kupując kawę w Anglii w funtach. I aby to działało, wystarczy doładować swoje konto bazowe wybraną kwotą i dokonać wymiany waluty na inną przy bardzo niskim kursie wymiany. A to wszystko jest dostępne za pośrednictwem aplikacji na naszym telefonie 🙂 Proste prawda? 🙂

Poza tym sama karta działa jak każda inna karta płatnicza. Przyjmują ją terminale w kraju i za granicą, bankomaty, a także możemy nią płacić w sieci. Czyli dla nas - jako konsumentów - na co dzień posługujących się kartami nic bardzo się nie zmienia.

Menu zarządzania kartą

Tak wygląda menu do zarządzania kartą Revolut

Karty Revolut

Jak jesteśmy już w temacie kart 🙂 Sama aplikacja, pozwala nam na posiadanie co najmniej dwóch rodzajów karty Revolut. Mogą one być pod postacią fizycznej karty chowanej do naszego portfela lub wirtualnej podpiętej do naszego konta w telefonie 🙂

Fizyczna karta Revolut niczym nie różni się od każdej innej karty, z jakiej korzystamy przy codziennych płatnościach. Czy to w sklepach stacjonarnych, czy w sieci. Składa się ona z paska magnetycznego i chipu oraz obsługuje płatności zbliżeniowe. Posiada swój numer, kod CVV oraz datę ważności. Czyli w sumie karta jak każda inna 🙂 Natomiast karta wirtualna posiada wszystkie te same cechy co fizyczna karta Revolut tylko z tą różnicą, że jest ona zapisana i dostępna jedynie wewnątrz aplikacji 🙂

zabezpieczenia karty

Chcesz zabezpieczyć swoją kartę Revolut? Żaden kłopot 🙂

Zarządzanie kartą Revolut

Zatrzymam się jeszcze na moment przy samym zarządzaniu naszą kartą Revolut. Wszystkie informacje, które mogą nas w związku z nią zainteresować, są oczywiście dostępne w aplikacji Revolut. Wystarczy przejść do odpowiedniego menu i na ekranie pojawia się nasza karta (i ta fizyczna i ta wirtualna).

W tym menu możemy za pomocą jednego kliknięcia zablokować kartę, pokazać jej pin, odblokować pin lub CVV oraz ustawić jej limit płatności.

Możemy ustawić dodatkowe zabezpieczenia samej karty 🙂 A to już jest coś rzadko spotykanego. Naszą kartę da się zabezpieczyć za pośrednictwem sygnału GPS. Włączyć lub wyłączyć pasek magnetyczny. Taki sam wpływ mamy na możliwość płatności zbliżeniowych, wypłat z bankomatu oraz transakcji online. I dalej jest to wykonywane za pośrednictwem jednego przesunięcia suwaka w aplikacji dostępnej na
naszym telefonie 🙂

Dla osób lubiących płacić smartphonem możemy naszą fizyczną kartę podpiąć do płatności Google Pay (Apple Pay) i bez problemu korzystać z niej w ten sposób. Prawdziwy ogrom możliwości, który według mnie jest olbrzymim plusem.

doładowanie karty

Chcesz doładować konto Revolut Google Pay? 🙂

Jak doładować kartę Revolut?

Powiedzmy już, że mamy założone konto w aplikacji Revolut i otrzymaliśmy naszą kartę. Jak ją doładować? W zasadzie mamy do dyspozycji aż 3 metody, aby tego dokonać 🙂

Karta płatnicza

Pierwsza z nich polega na dodaniu naszej karty płatniczej wydanej przez bank, z którego korzystamy na co dzień. Wystarczy podać jej dane w aplikacji Revolut i praktycznie natychmiastowo nasze konto zostaje doładowane wybraną przez nas kwotą.

Przelew bankowy

Drugi sposób polega na standardowym przelewie międzybankowym. Należy pamiętać, że musi on być wykonany w walucie krajowej, do której jest przypisane nasze konto w Revolut. Z racji tego, że mieszkamy w Polsce, to podajemy przy rejestracji złotówki i zasilamy konto złotówkami 🙂

Apple Pay lub Google Pay

Trzeci sposób dotyczy płatności wykonywanych za pośrednictwem naszego telefonu. W zależności czy mamy IOS lub Androida wybieramy taką metodę płatności i nasze konto w Revolut jest praktycznie od ręki zasilane wybraną przez nas kwotą. Musi być ona wykonana w tej samej walucie, w której obsługiwane są nasze płatności za pośrednictwem telefonu.

Gotówką?

A co z doładowaniem karty Revolut gotówką? Czy istnieje taka opcja? Niestety nie ma takiej możliwości i sam Revolut pisze o tym na swojej stronie. Doładowanie konta w aplikacji może zostać dokonane tylko poprzez jedną z trzech powyższych metod. Albo wszystkich na raz jeśli komuś tak pasuje 🙂

Gdy nasze środki znajdą się już na koncie w aplikacji Revolut to mamy do nich swobodny dostęp. Możemy za pośrednictwem karty dokonywać normalnych płatności oraz wymiany walut, a także z powrotem zwrócić je sobie na nasze konto bankowe. Praktycznie pełna swoboda.

Automatyczne doładowanie karty Revolut

Istnieje także opcja automatycznego doładowania konta w Revolut 🙂 Wystarczy przy wyborze doładowania konta, wybrać kartę oraz zaznaczyć opcję “Ustaw automatyczne zasilanie”. Następnie definiujemy warunki, w których pieniądze mają automatycznie uzupełnić nasze saldo na koncie w Revolut. Po zdefiniowaniu warunków przy ich zaistnieniu konto zostanie automatycznie doładowane.

Tutaj Revolut zastosował pewne obostrzenie wobec nowych użytkowników. Do momentu oceny ich profilu ryzyka opcja automatycznego zasilenia konta będzie wyłączona. Jeśli nowy użytkownik przejdzie pozytywnie kontrolę ryzyka, otrzyma odpowiedni komunikat pozwalający na korzystanie z funkcji automatycznego doładowania.

procedura wymiany waluty revolut

Chcesz wymienić forinty węgierskie na funty brytyjskie?

 

Jak wymienić pieniądze w Revolut?

Przejdźmy dalej. Skoro doładowaliśmy naszą kartę Revolut, to warto dokonać pierwszej wymiany. Mamy do wyboru aż 29 głównych walut, do których możemy otworzyć tyle samo osobnych subkont. Są nimi: USD, GBP, EUR, PLN, CHF, DKK, NOK, SEK, RON, SGD, HKD, AUD, NZD, TRY, ILS, AED, CAD, HUF, JPY, MAD, CZK, QAR, THB, ZAR, MXN, RUB, SAR, HRK, BGN. Jak zapowiada sam Revolut z czasem będą dodawane nowe 🙂

Poza tymi wymienionymi powyżej otrzymujemy dodatkowo dostęp do 140 innych walut, w których możemy dokonywać transakcji za pośrednictwem karty Revolut.

Ok, przejdźmy wreszcie do samego procesu wymiany walut. Wyobraźmy sobie, że lecimy na wycieczkę na Majorkę. Ta piękna wyspa leży na terenie Unii Europejskiej i walutą na niej panującą jest euro.

Procedura wymiany waluty w Revolut wygląda następująco: Wystarczy doładować nasze konto w aplikacji wybraną przez nas kwotą. W naszym przypadku domyślnie są to złotówki. Następnie musimy założyć sobie subkonto w walucie euro. Gdy już takie mamy wybieramy opcję “wymiana” i podajemy kwotę, jaką chcemy wymienić. Może to być albo kwota docelowa w euro, albo kwota, którą chcemy wymienić w złotówkach. I już 🙂 nasze subkonto w aplikacji zostaje zasilone euro, a z naszego konta w złotówkach zostaje odjęta wybrana wcześniej kwota.

Działa to też w drugą stronę. Wracając z Majorki już nie potrzebujemy euro. Wystarczy więc, że wejdziemy na subkonto z tą walutą i wymienimy euro ponownie na złotówki. Tylko tyle albo aż tyle 🙂


Brak pieniędzy na subkoncie Revolut - co wtedy?

Co dzieje się w sytuacji gdy skończy nam się waluta, którą chcemy płacić z naszego subkonta? Ponownie wróćmy do naszego przykładu z Majorką 🙂 Płaciliśmy w restauracjach, sklepach itd. w euro. Trochę sobie pofolgowaliśmy i przekroczyliśmy delikatnie nasz budżet. No cóż, zdarza się. Teraz mamy dwie opcje do wyboru.

Pierwszą jest naturalnie wymiana dodatkowych pieniędzy ze złotówek na euro. Jak wiemy, jest to dziecinnie proste, więc nie powinno być z tym problemu. Dokonujemy wymiany i już ponownie mamy euro na subkoncie.

Jeśli jednak nie mamy możliwości fizycznie doładować naszego subkonta w euro, to nic się nie dzieje. Dalej swobodnie możemy korzystać z naszej karty Revolut. Wszystkie transakcje, za które mielibyśmy płacić w euro, zostają pokryte z innego subkonta. Co ważne takiego, na którym jest najwięcej dostępnych środków. I tak może to być też to konto zwierające naszą złotówkę. Wszystko odbywa się po kursie międzybankowym w dni powszednie. W weekend zostanie nam doliczone 0,5% prowizji za taką transakcję.

A co gdy chcemy płacić w bardziej egzotycznych walutach niż te 29 wcześniej wymienionych? Dalej nie ma z tym żadnego problemu. Po prostu karta Revolut ponownie dokona wymiany potrzebnej kwoty i pieniądze na tą wymianę pobierze z subkonta, na którym jest najwyższe saldo. Transakcja zostanie rozliczona po kursie międzybankowym. Chyba że odbędzie się to w weekend. To wtedy zostanie doliczona dodatkowa prowizja w wysokości 1%.

Przelewy w aplikacji Revolut

Skoro możemy doładować nasze konto w aplikacji Revolut przelewem bankowym, to możemy również odwrócić sytuację i ponownie przelać te pieniądze do siebie. Jedynie co musimy, zrobić to zdefiniować nowego odbiorcę przelewu wchodząc w opcję płatności i wybierając guzik “przelew bankowy”. Definiujemy tam odbiorcę naszego przelewu i już. Możemy przelać wybraną przez nas kwotę na jego konto.

Podobną możliwość otrzymujemy, chcąc przelać pieniądze wewnątrz samej aplikacji Revolut. Wybieramy z listy osobę posiadającą również aplikację Revolut i wysyłamy jej pieniądze 🙂 To wszystko w zasadzie ogranicza się do kilku naciśnięć na ekran smartphona. Mamy też możliwość wygenerować link do płatności oraz podzielenia rachunku, który pokryliśmy. To też jest dostępne w samej usłudze.

lista dodatkowych usług w aplikacji Revolut

Revolut to nie taka zwykła karta 😉

Revolut to nie tylko karta

Warto jeszcze zwrócić uwagę na jeden istotny detal. Aplikacja Revolut to nie tylko karta wielowalutowa i możliwość nisko kosztowej wymiany walut. Zagłębiając się mocniej w samą aplikacje, można odkryć, że oferuje ona jeszcze kilka dodatkowych usług.

Są to między innymi:

  • ubezpieczenie podróżne, które aktywuje się automatycznie po wykryciu przez aplikacje, że jesteśmy poza granicami Polski. Samo ubezpieczenie trzeba najpierw aktywować
    a dalej działa ono już samoczynnie 🙂 Opłata za nie jest pobierana tylko wtedy kiedy przebywamy za granicą i automatycznie się wyłącza po powrocie do kraju,
  • ubezpieczenie telefonu, które również aktywujemy w aplikacji. Jego wysokość zależy od marki i modelu telefonu, a naliczana jest w tygodniowych odstępach,
  • możliwość zakupu kryptowalut i przechowywania ich na oddzielnym subkoncie,
  • karta pozwalająca na wejście do saloników (specjalnych poczekalni) na lotniskach,
  • usługi concierge,
  • zwrot części wydanej kwoty za zakupy.

Czyli całkiem spory wachlarz usług dodatkowych. Owszem niektóre z nich są dostępne tylko w pewnych opcjach abonamentowych (o tym za chwilę), ale to i tak dość sporo dodatków. I wszystkimi można zarządzać z poziomu aplikacji w telefonie 😉

kategorie wydatków revolut

To tylko część kategorii - wydatki 😉

Revolut a budżet domowy

Sama aplikacja Revolut jest też świetnym narzędziem do zarządzania naszymi wydatkami. Dokonując zakupów w sklepach lub płacąc za poszczególne usługi, otrzymujemy świetny wgląd i pełną listę naszych wydatków. Wszystkie są bardzo dobrze skategoryzowane i pokazują, na co i gdzie rozeszły się nasze pieniądze 😉 Taki wgląd w nasz portfel, zdecydowanie ułatwi nam zarządzanie naszym domowym budżetem. To duży plus tej aplikacji, bo nie wszystkie historie naszych płatności są tak przejrzyste i tak łatwo dostępne.

Wydatki możemy filtrować nie tylko ze względu na same kategorie, ale również na sprzedawców, u których dokonywaliśmy zakupów, a nawet kraj, w którym zostały one zrobione 😉 Więc jeśli widzimy, że zbyt często odwiedzamy jakichś fast food to na pewno zostanie to w aplikacji pokazane 🙂

sejf na drobne w aplikacji revolut

Zacznij oszczędzać małe kwoty z Revolut. Bo oszczędzanie nie musi być trudne 😉

Revolut a oszczędzanie

Jest jeszcze jedna bardzo fajna opcja dostępna w aplikacji Revolut. Jest nią możliwość stworzenia sobie tak zwanego “Vault”. To jest nasz prywatny sejf pozwalający oszczędzać 🙂 I jak większość czynności w Revolut (jak nie wszystkie 😉 ) jego zasada działania jest dosyć prosta.

Wybieramy z poziomu aplikacji sejf Vault. Definiujemy sobie cel oraz kwotę, którą chcemy oszczędzić i zaczynamy oszczędzać 😉 Teraz albo dokonujemy sami wpłat do naszego sejfu, albo definiujemy cykliczne przelewy. Możemy również wybrać opcje zaokrąglenia małych kwot z naszych transakcji do najbliższej liczby całkowitej. Następnie różnica powstała w ten sposób zasili nasz sejf 🙂

Ta ostatnia opcja podoba mi się najbardziej i polecam ją wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z oszczędzaniem. Oszczędzanie naprawdę może być proste 😉


carvertical VIN check


Koszt karty Revolut

To jakie są koszty korzystania z aplikacji i karty Revolut? Przede wszystkim będą one uzależnione od tego, na jaki pakiet się zdecydujemy. A te są aż 3 i kolejno nazywają się:

  • Standard,
  • Premium,
  • Metal.

Pakiet Standard

To jest pakiet, z którym domyślnie zaczynamy naszą przygodę z kartą Revolut. Czyli każda osoba, która pobierze aplikacje Revolut, automatycznie zostaje przydzielona do pakietu standard. Ten pakiet jest całkowicie darmowy z małym zastrzeżeniem, o którym wspomnę za chwilę.

Co w nim otrzymujemy?

Przede wszystkim zostaje nam założone darmowe konto bieżące w Wielkiej Brytanii w funtach oraz indywidualne konto Euro IBAN w euro. Dodatkowo już w tym pakiecie mamy możliwość płacić w ponad 150 dostępnych walutach. Wszystkie wymiany walut są dokonywane bez dodatkowych opłat do aż 20 000 złotych miesięcznie. Po przekroczeniu tego limitu zostanie nam naliczona prowizja w wysokości 0,5%. Otrzymujemy dodatkowo możliwość bezpłatnej wypłaty z bankomatów do 800 złotych miesięcznie.

Zwróć uwagę na weekendy

Tutaj należy wspomnieć o małym zastrzeżeniu, czyli prowizji naliczanej przy wymianie walut w weekendy. Jeśli takiej wymiany dokonamy w dni powszednie (od poniedziałku do piątku), będzie wobec nas zastosowany międzybankowy kurs wymiany walut bez doliczania dodatkowych kosztów.

W przypadku wymiany walut w trakcie trwania weekendu (czyli soboty i niedziele) doliczana jest odpowiednia marża. Dla głównych walut naszych subkont jest ona w wysokości 0,5% a dla pozostałych wynosi ona 1%.

Z tego też powodu należy planować z pewnym wyprzedzeniem samą wymianę walut, aby uniknąć niepotrzebnych kosztów z tym związanych.

pakiet premium w revolut

Aktualnie korzystam z pakietu premium w Revolut.

Pakiet Premium

Przede wszystkim pakiet premium zaczyna nas już coś kosztować. Jest to comiesięczna opłata w wysokości prawie 30 złotych (bez grosika 😉 ). Aby jednak nie czuć się pokrzywdzonym w zamian za tą opłatę, użytkownicy premium mają zdjęty ogranicznik w wysokości 20 000 złotych na wymianę walut w miesiącu. Nie jest im też doliczana prowizja po przekroczeniu tego pułapu. Dodatkowo mogą oni wypłacać do 1600 złotych z bankomatów miesięcznie. Również za darmo.

Poza tymi udogodnieniami (jak to w usłudze premium 😉 ) otrzymujemy:

  • ubezpieczenie medyczne za granicą,
  • ubezpieczenie od opóźnionych lotów i uszkodzonego bagażu,
  • dostawę nowej karty do 4 dni roboczych oraz wybór jej kolorystyki z 3 dostępnych wariantów,
  • jednorazowe darmowe wirtualne karty,
  • bezpłatne szybkie przelewy,
  • zniżkę na ubezpieczenie telefonu,
  • wstęp do poczekalni na lotniskach,
  • priorytetową obsługę techniczną.

Czyli całkiem sporo dodatków 🙂

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

🥗 💳#Revolut #Metal

Post udostępniony przez  Revolut (@revolutapp)

Pakiet Metal

To skoro pakiet Premium oferuje aż tyle, to co może znaleźć się w pakiecie nazwanym Metal? Po uiszczeniu opłaty miesięcznej w wysokości 49,99 otrzymujemy oczywiście wszytko to, co w pakiecie premium, ale rozszerzone o:

  • zwiększony limit na wypłaty z bankomatów (2400 złotych),
  • designerską kartę Revolut Metal,
  • usługi concierge,
  • cashback w wysokości 0,1% w Europie i aż 1% poza Europą.

I mówiąc o designerskiej karcie Metal, to faktycznie jest ona z metalu 🙂 Waży aż 18 gram i na tym filmie reklamowym (szkoda, że to tylko render) jest pokazane jak ją produkują 😉

Pod tym linkiem - klik - jest szczegółowa rozpiska wszystkich opłat, których możemy się spodziewać. Zebranych w jednym miejscu z dość intuicyjnym menu. Dla ułatwienia oczywiście 😉

Załóż konto Revolut i odbierz darmową kartę

Chcesz zdobyć darmową kartę Revolut?

Jak zdobyć kartę Revolut?

Aby wejść w posiadanie karty Revolut nie trzeba poddawać się jakimś bardzo wyszukanym procedurom 😉 Całość procesu składa się z kilku kroków, przez które jesteśmy praktycznie “za rękę” prowadzeni przez aplikacje.

Wystarczy wejść na tą >stronę< (link afiliacyjny) lub kliknąć obrazek powyżej 😉 Zostajemy przeniesieni na stronę internetową aplikacji Revolut. Jest ona w języku polskim. Jak już znajdziemy się na stronie aplikacji, należy podać swój numer telefonu.

Po chwili otrzymujemy powiadomienie SMS, w którym znajduje się link do pobrania aplikacji ze sklepu Play lub AppStore. Wystarczy w niego kliknąć i aplikacja Revolut znajdzie się na naszym telefonie. Teraz należy w nią wejść i krok po kroku przejść przez proces rejestracji. W jego trakcie będziemy proszeni o ustawienie kodu PIN ewentualnie odcisku palca, aby zabezpieczyć aplikację.

Po uzupełnieniu wszystkich danych należy doładować konto w aplikacji Revolut na kwotę minimum 20 złotych. Ta procedura wygląda tak samo jak podałem wyżej 🙂 Oczywiście te pieniądze są od razu dostępne i możemy je wykorzystać w usłudze lub ponownie przelać sobie na konto. Panuje pełna swoboda w tym temacie.

Ostatnim krokiem w naszej weryfikacji będzie przesłanie zdjęcia lub skanu naszego dowodu osobistego, lub paszportu oraz zrobienie sobie selfi. Jest to wymóg konieczny służący potwierdzeniu naszej tożsamości. W innym przypadku nie będziemy mogli całkowicie korzystać ani z aplikacji, ani z karty Revolut.

Zamów fizyczną kartę Revolut

Po przejściu tych wszystkich kroków możemy swobodnie zacząć korzystać ze wszystkich dobrodziejstw aplikacji. Pozostało nam jedynie zamówić fizyczną kartę Revolut jeśli chcemy móc z niej korzystać. Sama karta jest darmowa, ale doliczona jest do niej opłata za wysyłkę w zależności od sposobu dostawy, jaki wybierzemy.

Ale 😉 Jeśli zarejestrujesz się z mojego linka >klik< (link afiliacyjny) otrzymasz dostawę swojej karty Revolut, całkowicie za darmo 🙂 Także myślę, że warto, bo dzięki temu uzyskasz dostęp do pełnej usługi i to w pełni bezpłatnie.

Po otrzymaniu fizycznej katy Revolut pozostaje ją tylko aktywować w aplikacji. Przez ten proces również zostajemy przeprowadzani krok po kroku i wystarczy wykonywać polecenia wyświetlające się na ekranie naszego smartphona. Po przejściu aktywacji pozostaje tylko jedno - zdobywać świat 😉

zabezpieczenie aplikacji revolut odciskiem palca

Zanim skorzystasz z aplikacji będziesz ją musiał odblokować 😉

 

Revolut a bezpieczeństwo

Gdzieś naturalnie pojawia się w naszych głowach pytanie: Czy nasze pieniądze zgromadzone w Revolut są bezpieczne i czy sama aplikacja też jest bezpieczna? Wcale mnie to nie dziwi, bo zanim zacząłem korzystać z aplikacji i karty Revolut, też mi się one pojawiły w głowie. Jak podaje sam Revolut, podlega on ścisłej kontroli i zasadą brytyjskiego FCA (link do Wiki). Jest to nasz odpowiednik KNF - Komisji Nadzoru Finansowego. Sam Revolut działa też na tak zwanej licencji instytucji pieniądza elektronicznego, która upoważnia go do prowadzenia działalności w zakresie wydawania pieniądza elektronicznego oraz świadczenia usług płatniczych, w tym prowadzenia rachunków i wykonywania transakcji. Poza tym otrzymał niedawno licencję bankową od Europejskiego Banku Centralnego.

Kolejna niepokojąca sprawa dotyczy naszych danych, które musimy przesłać w trakcie rejestracji. To może być nieco odstraszające, ale wcale mnie to nie dziwi, że musimy je potwierdzić w ten sposób. Revolut nie wysyła do nas umów kurierem ani nie ma swoich stacjonarnych oddziałów, które pozwoliłyby potwierdzić naszą tożsamość. Musimy w tym temacie wykazać się pewnym zaufaniem.

Zakładam też, że skoro Revolut otrzymał powyższe pozwolenia, to przeszedł niejeden audyt bezpieczeństwa związany z przetwarzaniem danych osobowych. W innym przypadku nawet najmniejsze domniemanie wycieku takich informacji zatopiłoby ten statek, niczym góra lodowa Titanica 😉 Na pewno ze strony firmy muszą zostać dołożone wszelkie starania, aby taka sytuacja nie miała nigdy miejsca, bo straciłaby ona tak naprawdę wszystko.

Revolut jest bankiem?

To Revolut jest bankiem czy nie? W tym miejscu chciałbym coś jeszcze wyjaśnić. Revolut nie jest bankiem w dosłownym znaczeniu tego słowa. Owszem otrzymał on 13 grudnia 2018 roku europejską licencję bankową, ale jak sam o sobie mówi “ jeszcze nie jesteśmy bankiem”. Z dużym naciskiem na słowo “jeszcze” 😉

Sam fintech chce nim być (bankiem) i do tego dąży (samo przyznanie europejskiej licencji bankowej go do tego przybliża), ale w materiałach jakie są wysyłane do partnerów, informuje on, że bankiem na razie nie jest. Nawet pomimo otrzymania powyższej licencji. Całość procesu wdrożenia i przekształcenia się w bank zajmuje odrobinę czasu i według dostępnych mi informacji sam Revolut woli być na razie nazywany tak jak do tej pory.

Wszystko ma się z czasem zmieniać, ale na moment publikacji tego wpisu Revolut pozostaje dalej fintechem z Wielkiej Brytanii posiadającym europejską licencję bankową, z zabezpieczeniem wszystkich środków w nim zgromadzonych w bankach tak zwanego “pierwszego poziomu”.

Moja praktyka z kartą Revolut

Aktualnie karta Revolut zadomowiła się całkiem nieźle w moim portfelu 🙂 Wypchnęła z niego nawet zwykłą kartę walutową i zajęła jej miejsce. Nie od razu tak się jednak stało. Gdybym wcześniej podjął odpowiednią decyzję, to na pewno zaoszczędziłbym jakieś 50 złotych opłat z nią związanych. Z moją starą kartą walutową, a nie z Revolutem 🙂

Jak na razie wyjechała ze mną do Wielkiej Brytanii, na Węgry oraz wspomnianą we wpisie Majorkę 😉 I do tej pory nie mam jej nic do zarzucenia. Po prostu robiła, to do czego jest stworzona. I to bez problemów.

Wiem również, że po sieci krążą informacje, że czasami karta Revolut jest odrzucana przez terminal płatniczy (bramki na autostradach i terminale w samolocie), nie ma możliwości kontaktu z supportem, wyskakują dziwne komunikaty o wyborze waluty itp. sprawy. Mnie na szczęście nigdy one nie spotkały (i mam nadzieję, że nie spotkają), bo nie chciałbym sobie psuć wyjazdu jakimiś problemami z dostępem do pieniędzy.

Wiem natomiast, że problemy z odrzucaniem karty występują głównie wtedy, gdy terminal płatniczy działa w trybie offline. Czyli takim gdzie na bieżąco nie jest on połączony z bankiem, a sama transakcja jest tak jakby wykonywana z pewnym opóźnieniem. Co do komunikatu o wyborze waluty to należy przy jego pojawieniu się zaznaczyć walutę obowiązującą w kraju, w którym przebywamy. W innym przypadku dojdzie do przewalutowania, a my zostaniemy obciążeni dodatkową kwotą jeśli do takiej transakcji miałoby dojść w weekend.  

Owszem można się zawsze zabezpieczyć przed takimi kłopotami, zabierając ze sobą odrobinę gotówki do portfela. Polecam zawsze to robić i to bez względu czy mamy kartę walutową, wielowalutową czy Revoluta. Nawet głupi parkometr może je wszystkie odrzucić i pozostanie nam tylko płatność fizycznym pieniądzem. 

codzienne zakupt z revolut

Cóż, często robię zakupy w Biedronce 😉

Na co dzień

Dodatkowo coraz częściej zdarza mi się ją wykorzystywać jako zwykłą kartę płatniczą u nas w kraju. Jest to o tyle fajna opcja zwłaszcza wtedy gdy nie wydało się całej waluty na zagranicznym wyjeździe 😉 Można swobodnie korzystać z dostępnych środków i kończy się kłopot z małymi nominałami, których nikt nie chce od nas przyjmować 🙂

A czy Wy macie już swoją kartę Revolut? Planujecie ją wyrobić i zabrać w podróż czy jest ona dla Was jeszcze nie do końca pewnym miejscem lokowania pieniędzy? Co sądzicie o takim fintechu? Dajcie znać w komentarzach, co myślicie w temacie aplikacji i karty Revolut 🙂

Pozdrawiam.

Jakub Skrobacz

Cześć! Mam na imię Jakub, ale wolę jak się mówi do mnie Kuba. Na co dzień pracuje na etacie (niezwiązanym z tematyką bloga), ale za to w nocy, gdy nikt nie patrzy - walczę ze złymi nawykami finansowymi oraz zmęczeniem, bo kto ma małe dziecko, ten wie, jakie to stawia przed nim wyzwania 😉 Dzięki temu nietypowemu hobby (mowa o finansach oczywiście 😉 ) zostałem bohaterem w naszym domu. Zresztą jak wiadomo - nie każdy heros musi nosić pelerynę 😉 Czytaj dalej

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.