Czas zacząć! – czyli pierwszy wpis na blogu Finanse Młodych

Tort-urodzinowy-z-zapaloymi-świeczkami

To właśnie w dniu dzisiejszym obchodzę swoje 30 urodziny 🙂 Ten dzień jest dla mnie ważny również z innego powodu. Zaplanowałem, że dziś  światło dzienne ujrzy mój blog – Finanse Młodych. W pewien sposób jest on wynikiem połączenia mojego zainteresowania tematyką finansów osobistych oraz wypowiedzenia sakramentalnego „Tak”.  A sam jego pomysł rodził się w mojej głowie już od pewnego czasu.

Wraz z przygotowaniami do ślubu zauważyłem, że o ile informacji na temat aktualnie modnej fryzury, trendach w ubiorze itp. jest cała masa, to nie znalazłem nigdzie informacji jak ugryźć organizowanie takiego przedsięwzięcia od strony finansowej. Zastanawiałem się, jakie mogą być koszta takiej „imprezy”. Zadawałem sobie pytania, czy brać samego fotografa, czy całą ekipę filmową. Orkiestrę czy może DJ’a? Jedyne co wiedziałem to to, że koszta przyjęcia można określić jako „sky is the limit”. Wiedziałem, że bez odpowiedniego przygotowania budżetu mogę zdrowo popłynąć. A nie ukrywając, nie chciałem wstępować na nową drogę życia z kredytem na kilka tysięcy złotych.

W związku z tym w najbliższym okresie na łamach bloga zaczną pojawiać się wpisy, które będą związane z przygotowaniami do ślubu i wesela. Przede wszystkim chciałbym się
w nich skupić nad aspektami finansowymi takiego przedsięwzięcia. Dać przyszłym Państwu młodym ciekawe narzędzia i rady, z których sam korzystałem i wiem, że mi pomogły w okresie przygotowań i organizacji tego wydarzenia.

Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do śledzenia moich wpisów,
a także udostępniania ich osobą, które szykują się do wejścia na nową drogę życia 🙂

Jakub Skrobacz

Cześć! Mam na imię Jakub, ale wolę jak się mówi do mnie Kuba. Na co dzień pracuje na etacie (niezwiązanym z tematyką bloga), ale za to w nocy, gdy nikt nie patrzy - walczę ze złymi nawykami finansowymi oraz zmęczeniem, bo kto ma małe dziecko, ten wie, jakie to stawia przed nim wyzwania 😉 Dzięki temu nietypowemu hobby (mowa o finansach oczywiście 😉 ) zostałem bohaterem w naszym domu. Zresztą jak wiadomo - nie każdy heros musi nosić pelerynę 😉 Czytaj dalej

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.